4 os – ok. 650 kcal/porc
200g świeży lub mrożony tuńczyk ew. z puszki,
5 ząbków czosnku,
pół szklanki oliwy dobrej jakość (lub olej z np. z lnu),
10 cienkich naleśników z mąki orkiszowej,
30 g bazyli lub szpinaku,
40 g prażonych orzeszków pini lub np. nerkowca czy pestki z dynii,
25g parmezanu,
Zielona pietruszka mały pęczek,
1 jajko gotowane na twardo,
świeżo mielony pieprz sól, zioła prowansalskie, ew. papryczki chili.
Tuńczyka kroimy w drobne kawałeczki, 3 ząbki czosnku miażdżymy, część oliwy doprawiamy ziołami i mieszamy czosnkiem zalewamy tuńczyka i odstawiamy na jeden dzień.
Następny dzień: smażymy naleśniki, zwijamy w rulonik i kroimy na paseczki ok 0,5 cm. Bazylie, orzeszki, połowę parmezanu, sól, pieprz, resztę oliwy i czosnku umieszczamy w moździerzu i przygotowujemy pesto ew. blendujemy. Podgrzewamy delikatnie dużą patelnie na której podsmażamy tuńczyka, rumienimy na wolnym ogniu, kiedy gotowy wyłączamy lub bardzo delikatnie podgrzewamy i dodajemy pesto oraz makaron z naleśnika. Wszystko razem dokładnie i delikatnie mieszamy. Dodajemy pietruszkę (możemy podgrzać do maks 70-80 stopni. Dzielimy na cztery porcje na talerzu posypujemy jajkiem startym na drobnej tarce oraz parmezanem, dekorujemy bazylią i podajemy z ulubioną oliwą smakową.